Kur językowy przez internet czy tradycyjnie?

Może jestem staroświecki, ale jednak poszedłem do jakiejś szkoły językowej na tradycyjną formę nauki. Albo zdecydował się na zajęcia indywidualne. Jednak obecność, fizyczna, lektora bardziej motywuje, przynajmniej mnie, niż samodzielne pilnowanie się w tym zakresie. Dopada mnie leń i wszystko lega w gruzach…

A ja mam zupełnie inne zdanie niż wy. Wybrałem ten rodzaj kursu, bo było mi tak zwyczajnie bardziej wygodnie. Mam nienormowany  czas pracy, więc ciężko było mi dopasować jakiekolwiek lekcje albo z korepetytorem albo w szkole językowej. I nie ukrywam, ze dobrze, że jest taka możliwość, bo inaczej tacy ludzie jak ja raczej mieliby ograniczone możliwości uczenia się jakiegokolwiek języka obcego.

Mnie za to tez przekonują kursy w szkołach językowych. Chciazby z tego względu, ze jak czegoś nie wiesz albo nie rozumiesz, to masz lektora i on ci zawsze pomoże.